Fala powodzenia

Fala powodzenia kształtuje się jako skupienie korzystnych dla Ciebie linii życia. W przestrzeni wariantów istnieje wszystko, w tym również takie złote żyły. Jeśli znalazłeś się na skrajnej linii takiej niejednorodności i złapałeś powodzenie, możesz wskutek siły inercji ślizgać się na inne linie skupienia, gdzie następują nowe szczęśliwe okoliczności. Jeśli jednak po pierwszym sukcesie znów przyszła czarna passa, oznacza to, że destrukcyjne wahadło zahaczyło Cię i odciągnęło od fali powodzenia. Co wtedy robić?

Ciesz się ze wszystkiego, co masz teraz. To nie jest puste wezwanie do bycia szczęśliwym z definicji. Czasami okoliczności układają się w taki sposób, że być zadowolonym jest naprawdę trudno. Ale z czysto praktycznego punktu widzenia wyrażanie niezadowolenia jest zupełnie niekorzystne. Nie wpuszczaj złych wiadomości do swojego serca, a tym samym do swojego życia. Zamykaj się na złe wiadomości i otwieraj się na dobre. Najmniejsze pozytywne zmiany należy dostrzegać i starannie pielęgnować. Kiedy jesteś w dobrych relacjach ze sobą i otoczeniem, to wysyłasz harmonijne promieniowanie do otaczającego świata. Tworzysz wokół siebie obszar harmonicznych wibracji, gdzie wszystko układa się pomyślnie. Pozytywne nastawienie zawsze prowadzi do sukcesu i kreowania. 

Wówczas odwiedza cię stan natchnienia i uniesienia. Co zrobić, by nie pochłonęła Cię codzienna rutyna. Jak zachować w sobie stan odświętności? Przede wszystkim trzeba o nim pamiętać. Należy podtrzymywać w sobie iskrę święta, pielęgnować to poczucie. Obserwować, jak życie zmienia się na lepsze, chwytać się każdego źdźbła radości, we wszystkim szukać dobrych znaków. Konieczne jest pamiętanie w każdej minucie swojego życia, że zajmujesz się Transerfingiem, świadomie idziesz ku swojemu marzeniu, a więc kierujesz swoim losem. Już samo to zaprowadza spokój, pewność i radość, a więc święto zawsze jest z Tobą. Kiedy poczucie odświętności stanie się nawykiem, wtedy stale będziesz znajdował się na szczycie fali powodzenia.